Walcząc z rosnącą liczbą przypadków anoreksji i bulimii wśród młodych kobiet, argentyńskie władze wprowadziły nowe prawo. Każdy sklep odzieżowy musi mieć ubrania w wielu rozmiarach, nie tylko młodzieżowych.

Młodzi ludzie czują się dyskryminowani. Zwłaszcza dziewczyny, które nie mają figury modelki. Wręcz boją się wejść do sklepu, by od progu nie usłyszeć: „oj, nie, nie mamy u nas nic w pani rozmiarze”. Takie sytuacje zdarzają się każdego dnia - przekonują przedstawiciele argentyńskiego stowarzyszenia konsumentów.

Sklepy mają pół roku na wprowadzenie normalnych dorosłych rozmiarów. Jeżeli się nie przystosują, do akcji wkroczą tzw. „policjanci mody”. Z centymetrem w ręku będą sprawdzać czy ubrania nie odbiegają rozmiarem od powszechnie przyjętych norm.

Argentyna jest drugim po Japonii krajem świata, gdzie notowanych jest najwięcej przypadków anoreksji i bulimii.