Na giełdzie najlepiej radzą sobie… żołnierze. Z okazji jutrzejszych 20. urodzin warszawskiego parkietu sprawdziliśmy, kto ma największe szanse na giełdowy sukces. A żołnierze - w swoim uporządkowanym świecie rozkazów i hierarchii - gdy pojawia się zagrożenie, potrafią reagować bardzo szybko, instynktownie.

Zobacz również:

To wynika - jak rozumiem - z całego systemu kształcenia wojskowych, którzy muszą działać w warunkach niepewności, ryzyka, ograniczonej liczby informacji i jednocześnie są przygotowywani do tego, że muszą jakąś decyzję podjąć - mówi jeden z założycieli warszawskiej giełdy i były minister skarbu, Jacek Socha.

Badania pokazują natomiast, że bardzo słabymi inwestorami są naukowcy. Oni wszystko dokładnie analizują. Gdy im coś nie pasuje, ponownie analizują i sprawdzają. W tym czasie tracą pieniądze i okazję na zysk.