Pracujący w Polsce Ukraińcy nie chcą uciekać na zachód, aż 80 procent pracowników ze wschodu woli pozostać u nas na dłużej - tak wynika z badania firmy pośrednictwa pracy Upper Job. Ukraińców trzyma u nas przede wszystkim podobny język, czyli brak bariery komunikacyjnej, po drugie bliskość domu. Do tego dochodzi dobra sytuacja na polskim rynku pracy. Mamy rekordowo niskie bezrobocie i polskim firmom brakuje rąk do pracy.
Pamiętajmy, że ruszyła budowa projektów infrastrukturalnych, więc w budownictwie będzie duże zapotrzebowanie na pracowników, także tych ze wschodu. Rząd uruchamia także program Mieszkanie Plus, więc i tu potrzebni będą ludzie. Do tego w marcu ruszy u nas sezon hotelarski, nie mówiąc o tym, że bardzo dynamicznie rozwija się u nas sektor sklepów internetowych. To są miejsca, w których pojawią się nowe oferty pracy - i tu zatrudnienie znajdują Ukraińcy - przekonuje autorka badania, Iwona Załuska z Upper Job.
To zainteresowanie pracownikami ze wschodu powoduje, że chcą oni zarabiać coraz więcej. 23 procent Ukraińców jest gotowych pracować za pensję poniżej 3 tysięcy złotych. 53 procent liczy na wynagrodzenie w przedziale 3-5 tysięcy złotych, a prawie 20 procent chce ponad 5 tysięcy złotych.
Z badania wynika także, że najczęściej Ukraińcy chcą u nas pracować w przemyśle (27 proc.) oraz w budownictwie (26 proc.). Na kolejnych miejscach są hotelarstwo (19 proc.), gastronomia (15 proc.), handel (14 proc.) i rolnictwo (14 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone wśród 754 osób na Dworcu Zachodnim w Warszawie, która dla wielu Ukraińców jest pierwszym przystankiem na drodze do pracy w Polsce.
(az)
