Prezydenci Rosji i Ukrainy porozumieli się w sprawie ceny gazu dla Kijowa - donosi agencja Unian. Ukraina będzie płacić prawie o połowę mniej niż dotychczas. Gazprom będzie za to współzarządzał ukraińskim systemem przesyłu błękitnego surowca.
Jak twierdzi agencja, do porozumienia miało dojść podczas wielogodzinnych rozmów Władimira Putina i Wiktora Janukowycza na początku marca. Ukraina będzie płacić 260 dolarów za 1000 metrów sześciennych gazu. Warunkiem jest jednak powstanie rosyjsko-ukraińskiego konsorcjum zarządzającego ukraińskimi gazociągami. Zgodnie z zarządzaniem Putina, Unia Europejska nie zostanie do konsorcjum dopuszczona.
Obniżenie ceny gazu dla Ukrainy może podnieść spadające poparcie społeczeństwa dla Janukowycza. Z drugiej jednak strony to kolejny krok odgradzający Kijów od Europy. Dokładnie o to chodzi zresztą Rosji.
