Znów zazieleniło się na japońskiej giełdzie. W reakcji na piątkową obniżkę stóp procentowych w USA i wzrost indeksów na Wall Street poranna sesja japońskiej giełdy przyniosła silny wzrost kursów akcji.

Bank Japonii ponownie zasilił gospodarkę strumieniem gotówki, aby zapobiec wzrostowi stóp procentowych. Tym razem wprowadził na rynek 8,8 mld dolarów. To już czwarta taka

interwencja japońskiego banku centralnego w ostatnich tygodniach. W efekcie główny indeks Nikkei 225 zyskał na porannej sesji 3,69 proc. Z kolei szeroki wskaźnik Topix umocnił się o 3,64 proc.

W piątek oba indeksy odnotowały zdecydowane spadki: indeks Nikkei 225 osłabił się o 5,42 proc., a Topix stracił 5,55 proc. Było to przypieczętowanie dłuższej tendencji spadkowej, związanej z obawami inwestorów o kryzys na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych.

Jednak w piątek amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecydowała się na obniżkę dyskontowej stopy procentowej, co przyczyniło się do uspokojenia nastrojów na Wall Street, a w konsekwencji także na giełdach azjatyckich. Od dynamicznego wzrostu cen akcji rozpoczęły się również poniedziałkowe notowania na południowokoreańskim parkiecie.