Podczas zjazdu w Przemyślu stu delegatów Związku Ukraińców zaapelowało do prezydenta, aby podpisał ustawę reprywatyzacyjną.

"Przyjęcie reprywatyzacji pomoże zbudować rzeczywiste porozumienie pomiędzy Polakami i Ukraińcami" - stwierdzili przedstawiciele Związku. Są oni przekonani, że zawetowanie ustawy przekreśliłoby nadzieje na naprawienie historycznych krzywd. Delegaci związku twierdzą, że weto ustawy niekorzystnie odbije się na 150-tysięcznej społeczności ukraińskiej w Polsce. Jak powiedział Miron Kertyczak prezes Związku Ukraińców tym ludziom należy się zwrot mienia utraconego po wysiedleniu podczas akcji "Wisła" w 1947 roku. A ustawa stwarza szanse na: "Pewne uporządkowanie tych spraw, gdzie z naruszeniem prawa zostało przejęte mienie przez państwo komunistyczne". W wypadku podpisania ustawy przez prezydenta z roszczeniami o zwrot nieruchomości będą się mogli ubiegać ci, którzy stracili majątek na podstawie dekretów nacjonalizacyjnych i Zabużanie. W myśl ustawy gdy tylko będzie to możliwe, nieruchomości będą zwracane w naturze.

00:35