Spłacanie kredytu frankami szwajcarskimi kupionymi w kantorze to sposób na to, by zmniejszyć sobie ratę kredytów we frankach szwajcarskich od 50 do 100 zł. Banki jednak robią przy tym sporo kłopotów i żądają dodatkowych opłat.

Po rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego wszystkie banki mają obowiązek przyjmowania wpłat na kredyty walutowe w zaciągniętej walucie, czyli na przykład we frankach albo w euro. Żeby to jednak zrobić, trzeba podpisać aneks do umowy, co kosztuje od 100 do nawet 500 zł.

Jeśli zostało nam jeszcze sporo do spłaty, warto te pieniądze wyłożyć, bo kupując franki w kantorze i zanosząc je do banku możemy zaoszczędzić miesięcznie od 50 do 100 zł. Trzeba tylko znaleźć tani kantor. W najlepszej sytuacji są ci, którzy mieszkają w dużych miastach, bo tu mamy duży wybór różnych kantorów. Jeśli chodzi o wyszukiwanie najlepszych kantorów, to polecam internet, jako takie najskuteczniejsze narzędzie, żeby szukać taniego franka - podpowiada analityk Paweł Majtkowski.

Jeśli ktoś wierzy w polityków, może także poczekać, bo posłowie koalicji chcą znieść opłaty za spłacanie kredytów walutą. Istnieje jednak ryzyko, że to tylko przedwyborcza obietnica.