Najdroższe na świecie damskie sandały można kupić w londyńskim domu handlowym Harrods. Trzeba za nie zapłacić bagatela, 650 tysięcy funtów. Nie wszystkie eleganckie i zamożne panie będą je mogły jednak włożyć na nogi.

Te sandały mogłyby zdobić stopy Kopciuszka. Wyszywane są platynową nitką a na ich paskach umieszczono diamenty – dokładnie 464 małe diamenciki. Zawrotna cena bucików zmusiła zarząd Harrodsa do podjęcia szczególnych środków bezpieczeństwa. Obuwie umieszczono w kuloodpornej gablocie a po obu jej stronach postawiono groźnie wyglądających strażników.

Nie wszystkie bogate panie będą mogły jednak stać się właścicielkami bajkowych sandałów. Para jest tylko jedna i w jednym tylko rozmiarze – 38. Jeśli buty obetrą zamożne stopy nie będzie ich można natychmiast wymienić. Zdaniem projektanta, nie ma na razie potrzeby by produkować tak drogie sandały w szerokim asortymencie. Drugą parę wykona dopiero, gdy pierwsza zniknie z półki.

20:55