Minister Rolnictwa, krytykuje akcję wysypywania importowanego zboża na

tory. Arutr Balzas podkreślił jednak, że umowę o dostawy zboża

podpisali jeszcze politycy poprzedniej koalicji SLD-PSL, a Marianowi

Zagórnemu, inicjatorowi akcji przypomniał, że byli to "jego

koledzy".

Rano na kolejowym przejściu granicznym w Muszynie związkowcy z

rolniczej Solidarności wysypali kilka wagonów ziarna sprowadzonego z

Czech i Węgier. Zagórny zapowiedział, że chłopi będą się teraz

pojawiać wszędzie tam, gdzie pojawisię importowane zboże.

Zagroził też nową formą protestu, na razie jednak nie ujawnił, na czym

ma ona polegać.