Największe firmy naftowe USA i Rosji Exxon Mobil i Rosnieft podpisały wartą miliardy dolarów umowę o współpracy. Koncerny mają razem eksploatować ropę z dna Morza Karskiego, Czarnego i z Zatoki Meksykańskiej oraz z kanadyjskich łupków i piaskowców. Teoretycznie układ może otworzyć Rosji również drzwi do polskich łupków.

Dla Exxon Mobil, największej notowanej na giełdach surowcowej firmy na świecie, umowa oznacza zwycięstwo nad rywalami w wyścigu o dostęp do bogactw ukrytych na Syberii. Telewizja Russia Today podaje, że według byłego prezesa Rosnieftu, obecnego wicepremiera Igora Sjeczina, dzięki miliardowym inwestycjom Amerykanów na Morzu Karskim stanie kilkanaście platform wiertniczych.

Dla Rosjan z kolei współpraca z Exxon Mobil to nie tylko klucz do gigantycznych arktycznych zasobów ropy, udziały w amerykańskich i kanadyjskich przedsięwzięciach, ale również dostęp do technologii - w tym tych umożliwiających wydobycie ropy spod dna morza oraz z tzw. źródeł niekonwencjonalnych. Obie strony ustaliły też, że w Petersburgu powstanie wspólne centrum technologiczne.

Spotkanie w Soczi

Podczas dwóch spotkań: ujawnionego w sierpniu - w Soczi oraz niedawnego - w Nowo-Ogariowie, Władimir Putin i szef Exxona Rex Tillerson podkreślali, że współpraca koncernów dotyczyć ma również krajów trzecich.

Panie Tillerson, jestem przekonany, że porozumienie (…) da Rosnieftowi możliwość pracy na waszych polach, w tym na Zatoce Meksykańskiej i w Teksasie, a także udziału w szeregu wspólnych przedsięwzięć na terytorium krajów trzecich - mówił w Soczi premier Rosji, zwracając się do szefa Exxon Mobil.

Ten odpowiadał z kolei między innymi: Porozumienie oznacza znaczące rozszerzenie pola współpracy Rosnieftu z Exxon Mobil, zarówno w Rosji, jak i - tak jak pan wspomniał - w przedsięwzięciach międzynarodowych.

Przeczytaj stenogram z oficjalnej części spotkania, opublikowany na stronie rządu Rosji.

Teksańczycy na Syberii, Rosjanie na Lubelszczyźnie?

W kontekście współpracy w krajach trzecich nie wymienia się Polski, ale nie wiadomo też nic o tym, by nasz kraj mógł być z takiej współpracy wykluczony. W Polsce Exxon Mobil zaangażował się w poszukiwania gazu w łupkach. Amerykanie mają kilka licencji dających koncernowi w przyszłości pierwszeństwo w dostępie do wydobycia.

Na razie to tylko spekulacja, ale według eksperta Instytutu Sobieskiego, gdyby w przyszłości Rosnieft był zainteresowany wspólnymi z Amerykanami operacjami w Polsce, rząd w Warszawie nie dysponuje prawnymi narzędziami zablokowania takiej inicjatywy. Grzegorz Pytel mówi, że chociaż nie można bez zgody rządu sprzedać licencji, można bez przeszkód sprzedawać udziały w polskiej spółce, która licencją dysponuje. Jakakolwiek spółka, w tym na przykład Exxon, posiadająca licencje w Polsce, może nimi dysponować do woli z jakimkolwiek partnerem zagranicznym, ponieważ nie jest to w żaden sposób regulowane - zaznacza Pytel.

Rosnieft jest największą firmą naftową w Rosji. Po aresztowaniu Michaiła Chodorkowskiego przejął aktywa Jukosu. Koncern jest kontrolowany przez państwo. Kilka lat temu rząd miał plan połączenia firmy z Gazpromem, ale ostatecznie naftowe i gazowe ramiona Kremla działają osobno. Roczny obrót Rosnieftu wynosi około stu miliardów dolarów.

Exxon Mobil, obok Apple, jest największą pod względem wartości rynkowej notowaną na giełdach firmą globu. Roczne obroty koncernu sięgają pół biliona dolarów, są zatem zbliżone do rocznego PKB Polski.

Na razie Exxon informuje, że jego odwierty w Polsce nie przynoszą zadowalających rezultatów.