Po Nowym Jorku i Tokio, duże wzrosty odnotowały giełdy w Londynie, Frankfurcie, a nawet Moskwie. W Warszawie też panuje optymizm. Indeksy wzrosły o ponad cztery procent, o ogłoszeniu przez największe kraje Unii Europejskiej hojnych planów ratunkowych dla banków oraz gwarancji państwowych dla pożyczek międzybankowych.

Paul Krugman, który wczoraj otrzymał ekonomicznego Nobla, przypomina, że dla gospodarki jest jednak najważniejsze, by banki znów zaczęły pełnić swoją najważniejszą rolę. Musimy poczekać, czy przez te kilka dni rynek kredytowy zacznie się odblokowywać. Ale nawet jeśli tak się stanie, to wciąż nie oznacza jeszcze szybkiego ożywienia. Wciąż potrzeba wiele pracy, aby realna gospodarka odzyskała siły - powiedział amerykański ekonomista, zażarty krytyk administracji Georga Busha.