Kolejne akcje protestacyjne zapowiada szef rolniczej "Solidarności"

Marian Zagórny, który dziś wysypał kilka wagonów importowanego zboża na

stacji w Muszynie.

Zagórny powiedział sieci RMF, że nowa forma protestu będzie o wiele

skuteczniejsza niż dotychczasowe. Nie chciał jednak powiedzieć na czym

będzie polegała. Nie oznacza to jednak, że rolnicy przestaną wysypywać

zboże. Przeciwnie Zagórny zapowiada, że chłopi będą pojawiać się

wszędzie tam, gdzie pojawi się importowane zboże. Scenariusz zawsze

będzie ten sam: nagły najazd i wysypanie z wagonów całego zboża z

importu. Szef rolniczej "Solidarności" nie przejmuje się składanymi na

niego doniesieniami na policję. "Zarówno ja jak i moi rolnicy - i tak

nie mamy już nic do stracenia" - tłumaczy Marian Zagórny.