Ceny paliw szybują w górę i nie widać końca tego lotu. Najbardziej podrożał olej napędowy. Na niektórych stacjach cena paliwa do diesla przekroczyła 6 złotych.

Najwięcej za olej napędowy trzeba zapłacić w Gorzowie i w Kielcach. Nie lepiej jest w Szczecinie. Litr kosztuje 5,89 zł. Cena litra oleju lepszej jakości przekroczyła nawet 6 zł. Bardzo drogo jest, a jeździć trzeba - mówili o poranku kierowcy w Szczecinie.

W Warszawie na stacji przy trasie Łazienkowskiej najpopularniejsza 95 kosztuje 5,67 zł. Za benzynę bogatszą w oktany - 98 - trzeba już zapłacić 5,92 zł. Litr najtańszego oleju napędowego kosztuje 5,84 zł, wzbogacany dobija 6 zł - dokładnie 5,99 zł.

Ale takich miejsc, gdzie cena diesla przekroczyła magiczną granicę 6 złotych jest znacznie więcej. 6,21 - tyle trzeba zapłacić w Straszynie na Pomorzu - napisał na Gorącą Linię RMF FM "Kwiat". W Warszawie "najdroższa wersja" oleju napędowego to 6,16 - informuje pan Darek. W Toruniu jest zaledwie o 3 grosze tańsza - donosi "S". Z kolei pan Filip przesyła zdjęcie stacji z Nowego Tomyśla. Tam wzbogacona wersja diesla 6,07.

UOKiK zajmuje się wysokimi cenami paliw

Wysokimi cenami paliw od dłuższego czasu zajmuje się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Postępowanie jest już na ostatnim etapie - usłyszał reporter RMF FM Krzysztof Berenda. Może skończyć się nawet w ciągu kilkunastu dni.

UOKiK sprawdza, czy szefowie koncernów i właściciele stacji nie zachowują się nieuczciwie. Urząd bada, czy na rynku nie ma zmowy cenowej. To trudne postępowanie. Ciężko jest bowiem udowodnić, że doszło do nielegalnej zmowy, a nie do zwykłego i legalnego naśladownictwa. Czyli podglądania jednego stacyjnika przez drugiego. Jeśli jest taka wola, to on podnosi o te 2 grosze, 3 albo 5 - powiedziała Małgorzata Cieloch z UOKiK.

Druga sprawa dotyczy tego, co stało się tuż przed ostatnimi wyborami. Wtedy państwowe koncerny Orlen i Lotos obniżyły ceny poniżej 5 zł, by po wyborach je wywindować. Pojawiły się wtedy głosy, że to mogło, być na zamówienie polityczne.

Gdy urząd skończy to postępowanie wyjaśniające, może zacząć procedurę nakładania na firmy kar finansowych.

Analitycy o cenie paliw w Polsce

Polskie koncerny podnoszą ceny paliw z powodów wysokich cen ropy na świecie, osłabienia złotego czy wzrostu akcyzy. Analitycy przewidują dalsze podwyżki. Kolejna rzecz przemawiająca za wysoką cena w krótkim terminie to zamieszanie wokół Iranu i cieśniny Ormuz - uważa analityk DI BRE, Kamil Kliszcz.

Analityk BM Reflex Rafał Zywert podkreśla z kolei, że gdyby nie polityka cenowa największego uczestnika rynku w Polsce - PKN Orlen - ceny powinny być jeszcze o 10-15 groszy wyższe. Jego zdaniem, można się spodziewać podwyżki cen oleju napędowego o 5-10 gr na litrze oraz niewielkiej podwyżki ceny benzyny. Dodaje, że podwyżka akcyzy na olej o 20 gr na litr nie przełożyła się jeszcze w całości na cenę, bo ta od początku roku wzrosła o ok. 12 gr.

Z kolei w opinii analityka firmy e-petrol.pl Jakuba Boguckiego podwyżka akcyzy jest już uwzględniona w cenach, bo te rosły już przed Nowym Rokiem. Byłbym ostrożny we wskazywaniu winnych wysokich cen po stronie polskich koncernów. One też w jakiś sposób są uzależnione od tego, co się dzieje na światowych rynkach i prowadzą politykę cenową taką, na jaką pozwala sytuacja - ocenił Bogucki. Przypomniał, że cena ropy w Europie od kilku dni utrzymuje się na dość wysokim poziomie 112 dol., co przekłada się na polski rynek paliw.

Ceny paliw w krajach Unii Europejskiej

Z danych BM Reflex wynika, że w Polsce średnia cena litra oleju napędowego to 5,76 zł, a benzyny 98 - 5,79 zł. Spośród naszych sąsiadów z Unii Europejskiej tańszy olej napędowy jest tylko na Litwie - w przeliczeniu 5,46 zł, jednak to samo paliwo w sieci Orlen Lietuva kosztuje już równowartość 5,90 zł. Benzyna 98 na Litwie kosztuje średnio 6,12 zł. Na Słowacji litr ON to w przeliczeniu 6,12 zł, benzyny 98 - 6,64 zł, w Pradze ON kosztuje równowartość 5,96 zł.

Ceny biją rekordy na półwyspie Iberyjskim i we Francji. ON w Hiszpanii sięgnął nie notowanego wcześniej poziomu 5,84 zł za litr, a w Portugalii - 6,51 zł. 6,20 zł to cena litra ON we Francji, która bliska jest rekordu z czerwca 2008 roku. Natomiast na francuskich stacjach padł w piątek rekord cen benzyny - litr E98 kosztował 6,99 zł.

W Niemczech litr benzyny 98 kosztuje obecnie średnio 7,11 zł, a litr ON to średnio 6,37 zł. Drożej jest w Belgii - 7,43 zł i 6,77 zł, a jeszcze drożej we Włoszech - odpowiednio 7,47 zł i 7,39 zł. W Wielkiej Brytanii cena litra benzyny w przeliczeniu również przekracza 7 zł.