Komisja Europejska potwierdza, że przerwała wypłaty unijnych funduszy na projekty drogowe zarządzane przez GDDKiA w ramach programów Infrastruktura i Środowisko oraz Rozwój Polski Wschodniej. Pojutrze z KE mają rozmawiać ministrowie rozwoju regionalnego i transportu.

Zobacz również:

  • Nie lada zaskoczenie czeka kierowców na trasie ekspresowej S8 między Piotrkowem Trybunalskim a Rawą Mazowiecką. Droga przebudowana kosztem dwóch miliardów złotych pozwala na jazdę z maksymalną prędkością 120 kilometrów na godzinę, ale... tylko między zakrętami. Na większości z nich ustawiono bowiem znaki ograniczające prędkość do 100 kilometrów na godzinę. Okazuje się, że drogowcom nie starczyło pieniędzy na poszerzenie jezdni, dzięki któremu zakręty byłyby inaczej wyprofilowane. więcej

Wczoraj wieczorem informację o wstrzymaniu wypłaty 3,5 mld zł funduszy podały Wiadomości TVP. Chodzi o rozbudowę drogi ekspresowej na odcinku Jeżewo-Białystok, przystosowanie do parametrów drogi ekspresowej drogi krajowej nr 8 na odcinku Piotrków Trybunalski-Rawa Mazowiecka oraz o budowę autostrady A4 Radymno-Korczowa.

Decyzja (o przerwaniu wypłat funduszy UE) została podjęta w następstwie informacji o trwającym dochodzeniu dotyczącym trzech współfinansowanych projektów, w ramach programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko - podała Komisja Europejska.

Zgodnie z tymi informacjami, potwierdzonymi przez polskie władze, prokurator oskarżył 11 osób o zmowę na rzecz próby utworzenia kartelu (10 byłych i obecnych menadżerów dużych firm budowlanych i jeden dyrektor GDDKiA). Jeśli te oskarżenia się potwierdzą, będą stanowić złamanie przepisów dyrektyw o przetargach publicznych w UE oraz będą świadczyć o potencjalnie poważnej słabości systemu zarządzania i kontroli - dodała KE.

Zaznaczyła też, że o swojej decyzji poinformowała polskie władze 21 grudnia.

Zapobiegawczo Komisja objęła wstrzymaniem wypłat także program operacyjny Rozwój Polski Wschodniej, ponieważ także w tym przypadku "GDDKiA jest beneficjentem".

Zdaniem KE, polskie władze "powinny wycofać wszystkie wydatki związane z projektami, które były przedmiotem dochodzenia i postępowania sądowego" oraz "przeprowadzić szeroko zakrojoną kontrolę w celu ustalenia zakresu potencjalnych nieprawidłowości i zagrożeń wynikających z innych projektów, które mogły być narażone". Gdy te nieprawidłowości zostaną wykryte, polskie władze powinny dokonać korekty finansowej i wycofać nieprawidłowe wydatki z wniosków o wypłatę do Komisji. Jeśli chodzi o przyszłość, powinna powstać rozległa strategia zapobiegania defraudacji, by ograniczyć ryzyko powtórki takich sytuacji - wskazała KE.

(edbie)