Burmistrz miasteczka Sant'Omero w Abruzji w środkowych Włoszech postanowił wezwać "pogromców duchów". Twierdzi, że w okolicy grasują duchy i wilkołaki. "Polowanie" ma rozpocząć się 7 września.

Burmistrz Alberto Pompizi nawiązał kontakt z działającym we Włoszech Europejskim Towarzystwem ds. Paranormalnej Aktywności. Jego członkowie bezpłatnie badają wszelkie tego typu zjawiska. Oferują swe usługi zachęcając do wezwania ich w każdym przypadku, gdy ma się do czynienia z dziwnymi, niewytłumaczalnymi fenomenami.

Specjalna grupa tropicieli duchów ma przeszukać i zbadać wszystkie miejsca w Sant'Omero uważane za "nawiedzone". Na liście tych miejsc jest tzw. Stare Źródło , czyli dawny zbiornik wody pitnej, przy którym ktoś miał widzieć wilkołaki oraz groty w pobliżu kościoła zbudowanego tysiąc lat temu na gruzach pogańskiej świątyni.  

Pogromcy duchów deklarują, że jeśli je znajdą, przegonią je i zapewnią spokój miejscowości liczącej ponad 5 tysięcy mieszkańców. Mieszkańcy zaś z niedowierzaniem i zdumieniem przyjęli wiadomość o rozpoczynającym się wkrótce w ich stronach polowaniu na zmory. Ci najbardziej złośliwi proponują nawet, by burmistrza poddać badaniu na obecność substancji odurzających.

(mpw)