To się nazywa wola życia! Pewien kot z Florydy mimo że urodził się bez tylnych łap i miednicy, radzi sobie zupełnie dobrze. Zwierzak nie tylko chodzi bez niczyjej pomocy, ale potrafi nawet uganiać się za piłką. "Jest wyjątkowy" - mówi jego właścicielka.

Anakin, bo tak nazwano kota, na cześć bohatera "Gwiezdnych Wojen", został znaleziony przez Carrie Hawks, 36 -letnią artystkę z Florydy. Amerykanka zobaczyła niepełnosprawnego kota, gdy spacerowała po lesie. Razem z innymi zwierzętami kotek błąkał się i poszukiwał jedzenia.

Złapałam go i wzięłam na ręce, od tego momentu jest mój. Od początku poczułam się z nim szczególnie mocno związana, ze względu na jakiego niezwykłą osobowość - mówi pani Hawks, która zajmuje się badaniami nad niezwykłymi kotami. Anakin, jako wyjątkowy przypadek, jest dla niej inspiracją i pomaga jej w pracy.

Historia inwalidztwa kota nie jest do końca jasna. Pani Hawks zabrała go do weterynarza, który po prześwietleniu stwierdził, że nie wykształciły się tylne kończyny i miednica. Kot jest dzielny i radzi sobie z chodzeniem. Odpycha się przednimi łapami, wykorzystuje tułów, by utrzymać odpowiedni balans ciała. Na razie zwierzę nie potrzebuje wózka inwalidzkiego, który ma mu ułatwić poruszanie, czy będzie go potrzebował w przyszłości - zadecydują najbliższe dwa, trzy miesiące. Anakin, jak każdy kot, korzysta z kuwety, robi to jednak w nieco inny sposób, wykonując zabawne przysiady, tylko w niektórych przypadkach wymaga pomocy swojej właścicielki.

Kot na razie żyje we własnym, małym pokoju, pozostanie tam do czasu, aż stanie się większy, silniejszy i gotowy do tego, aby żyć razem z innymi zwierzętami pani Hawks: kilkoma kotami i psem.

Amerykanka nazywa kotka swoim cudem i małym, słodkim, grzecznym chłopczykiem. Założyła mu nawet specjalny fanpage na Facebooku. Regularnie zamieszcza na nim zdjęcia i filmy, pokazujące sceny z życia kotka, fani mogą regularnie śledzić, jak kot rośnie, bawi się, jakie robi postępy w chodzeniu. Właścicielka prosi też o finansowe wsparcie na pokrycie kosztów leczenia kota. Anakin, pieszczotliwie zwany Ani, ma też własne konto na Twitterze, które śledzi już ponad 700 osób. Kot z dnia na dzień staje się coraz większą gwiazdą internetu.

Profil Anakina na Facebooku

Zobacz na własne oczy, jak radzi sobie Anakin:

The Daily Mail