Wysłannik komisji praw człowieka ONZ z misją w ....Wielkiej Brytanii. Badać będzie warunki życia w tamtejszych blokowiskach. Odwiedzi między innymi Londyn, Manchaster i Glasgow.

Przedstawiciel komisji spotka się z lokalnymi politykami, działaczami i mieszkańcami. Jego zadaniem jest ocenienie standardów życia w blokowiskach, w świetle nowego prawa, które w zależności od powierzchni na głowę mieszkańca, reguluje wysokość wypłacanego zasiłku.

Istnieją podejrzenia, że takie formułowanie regulaminu pomocy społecznej jest pogwałceniem praw człowieka.

Brytyjscy politycy są oburzeni. Jak twierdzą, ONZ powinna zajmować się ważniejszymi problemami, a nie przysyłać swych biurokratów z niepotrzebną misją. Jak dodają prorządowi politycy, Wielka Brytania jest demokratycznym krajem i nie potrzebuje opinii urzędników, którzy nie zostali mianowani drogą powszechnych wyborów.

Brytyjskie blokowiska różnią się znacznie od polskich osiedli, głównie w sposobie traktowania lokali przez ich mieszkańców. Podstawowym czynnikiem jest tu brak osobistego związku z miejscem zamieszkania i roszczeniowe traktowanie komunalnych urzędów.