Takiego wydarzenia nie było od pół tysiąca lat, kiedy łukiem Karpat na Podhale dotarli pasterze wołoscy. Chcąc przypomnieć to wydarzenie i przypomnieć wołoskie korzenie polskich górali, bacowie przejdą z owcami ponad 1200 km. Wyruszają dzisiaj z Rumunii, by we wrześniu dotrzeć do Czech.

Stado 300 owiec wyruszy dziś spod Rotbav w Rumunii. Trasa zakończy się 1200 kilometrów dalej, w Czechach. Każdego dnia bacowie będą mieli do przejścia 10-15 kilometrów. To ponad 100 dni wędrówki.

Pójdą na zmianę dwóch baców z Polski, juhasi z Rumunii, czyli czabani, po stronie ukraińskiej dołączą Huculi. Po stronie polskiej pójdą Huculi, Słowacy, Czabani i dojdą do Istebnej i 14 września dotrą do Czech - powiedział nam starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski.

W Polsce redyk będzie trwał od 1 lipca do 29 sierpnia. Jego trasa to Bieszczady - Beskid Niski - Pieniny - Gorce - Tatry - Beskid Żywiecki - Beskid Śląski.