Mieszkańcy ratują swój ulubiony warzywniak

Dodano: Poniedziałek, 10 września 2018 (12:44)

Pomidory, ogórki, marchew, jabłka i młode „pyry”, a tuż obok nich koperek i pietruszka. Jeszcze niewiele ponad tydzień temu w niewielkim warzywniaku na poznańskim Grunwaldzie roiło się od świeżych warzyw. Kupowali w nim niemal wszyscy mieszkańcy najbliższej okolicy. W nocy z poniedziałku na wtorek 4 września sklepik stanął w płomieniach. Ogień podłożył podpalacz, którego cały tydzień szukała poznańska policja. Mężczyzna, który przyznał się do podpaleń – wczoraj zgłosił się do komisariatu.


Radio Muzyka Fakty