W Olathe w USA trwa proces byłego szefa Ku Klux Klanu Fraziera Glenna Millera. Mężczyzna jest oskarżony o atak na Centrum Społeczności Żydowskiej w Kansas, podczas którego zginęły trzy osoby. W trakcie procesu wychodzą na jaw nieznane dotąd fakty z jego życia. 73-latek, który do czasu strzelaniny w Kansas, był informatorem FBI, przyznał się do uprawiania seksu z czarnoskórym mężczyzną.
Ta informacja może szokować, Miller był bowiem znany ze swoich rasistowskich poglądów. Przestrzegał wręcz przed "mieszaniem się ras". Oskarżony przekonywał, że w tej sytuacji miał zupełnie inne zamiary.
Czarnoskóry mężczyzna, z którym Frazier miał odbyć stosunek, był męską prostytutką i przebierał się za kobietę. Miller miał zamówić usługi mężczyzny po to, by go pobić. Jak twierdzi, sytuacja jednak "wymknęła się spod kontroli".