Koreańskie media opublikowały nagranie z akcji ratunkowej promu Sewol. Widać na nim, jak z tonącej jednostki ucieka jej kapitan. 69-letni Li Czon Sok opuścił pokład, choć przebywały na nim jeszcze setki osób. Do katastrofy doszło prawie dwa tygodnie temu. W chwili zatonięcia na pokładzie promu było 476 osób, w tym 339 uczniów i nauczycieli ze szkoły średniej na przedmieściach Seulu, którzy płynęli na szkolną wycieczkę na położoną w Cieśninie Koreańskiej wyspę Czedżu. Uratowano 174 osoby. Do tej pory aresztowano ośmiu członków załogi jednostki, w tym kapitana, pod zarzutem zaniedbania obowiązków.