„Chcę zaprosić prokuratora generalnego na rozmowę do mnie, żeby wyjaśnić skąd się biorą niespójności, jeśli chodzi o politykę informacyjną” – mówi w Kontrwywiadzie RMF FM prezydent Bronisław Komorowski pytany o to, czy państwo zdało egzamin ws. katastrofy smoleńskiej. „To, co jest widoczne gołym okiem, to są kardynalne błędy prokuratury w zakresie polityki informacyjnej – sprzeczne i niekonsekwentne sygnały” – dodaje prezydent. Pytany o zamach odpowiada, że „bardzo łatwo jest zachwiać ludzką pewnością tego, że sprawy są wyjaśnione”. „Wtedy, kiedy rozum śpi, budzą się polityczne upiory. Niektóre środowiska polityczne stale starają się zakwestionować werdykt polskiej komisji państwowej” – ocenia gość RMF FM. Prezydent dodaje, że po katastrofie smoleńskiej „dokonano pełnego przeglądu, wprowadzenia dyscypliny w każdym obszarze sił powietrznych”. „Szkoda, że nie zostało to wprowadzone przed katastrofą” – mówi prezydent.