• Filmy

    Sanok: 17-latka miała możliwość opuszczenia mieszkania

    Dodano: Piątek, 11 stycznia 2013 (08:41)
    źródło: TVN24/x-news
    Odtwarzacz video wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce.
    Gdyby było zagrożenie dla innych osób, gdyby ten człowiek np. strzelał, wtedy ten szturm nastąpiłby natychmiast, nie czekano by prawdopodobnie na przyjazd antyterrorystów z Warszawy - tak rzecznik komendy głównej policji Mariusz Sokołowski odpiera zarzuty o to, że policja zwlekała z wkroczeniem do mieszkania w Sanoku, w którym zabarykadował się 32-latek ze swoją 17-letnią partnerką. Po wkroczeniu policji okazało się, że obie osoby nie żyją. Mamy do czynienia albo z samobójstwem, albo z samobójstwem rozszerzonym, czyli z sytuacją, w której sprawca najpierw zabija inną osobę, a potem sam popełnia samobójstwo - wyjaśnia inspektor Sokołowski. Według policji, kobieta miała możliwość opuszczenia mieszkania, ale nie chciała tego zrobić.
    • Oceń wideo

      Ocen: 1
Radio Muzyka Fakty