To było celowe podpalenie - usłyszał nieoficjalnie reporter RMF FM od śledczych, zajmujących się sprawą nocnego pożaru przy drzwiach do meczetu w Gdańsku przy ul. Polanki. Uszkodzone zostały drzwi boczne, elewacja budynku i elementy wyposażenia. Również imam Gminy Muzułmańskiej w Gdańsku Hani Hraish uważa, że to było podpalenie. Hraish wiąże pożar świątyni z wczorajszym incydentem w czasie muzułmańskiego Święta Ofiarowania w Bohonikach na Podlasiu. Tamtejsi muzułmanie chcieli przeprowadzić z tej okazji ubój rytualny.