Poseł PiS Jan Dziedziczak w Popołudniowej rozmowie w RMF FM ocenił, co musiałoby się wydarzyć w trakcie spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem, by można było stwierdzić, że ta wizyta się nie udała. "Jeśli byśmy usłyszeli, że USA wycofają wojska (z Polski), to znaczy, że ta wizyta byłaby nieudana. Ale mam nadzieję, że tego nie usłyszymy" - powiedział.

REKLAMA


Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Jan Dziedziczak o wizycie prezydenta w USA. "Mam nadzieję, że tego nie usłyszymy"

Wspólne rządy PiS i Konfederacji?

Jan Dziedziczak w Popołudniowej rozmowie w RMF FM odniósł się do potencjalnych wspólnych rządów Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jan Dziedziczak o wizycie prezydenta w USA. "Mam nadzieję, że tego nie usłyszymy"

Jak mówił: jest w stanie sobie wyobrazić koalicję tych dwóch ugrupowań. Jeżeli nie wystarczy (przewagi parlamentarnej) Prawu i Sprawiedliwości, żeby samemu zbudować większość, absolutnie będziemy ją budować z Konfederacją - stwierdził.

Jeli nie wystarczy @pisorgpl gosw, eby zbudowa wikszo, to bdziemy j budowa z @KONFEDERACJA_ - Jan Dziedziczak, @pisorgpl, byy wiceszef @MSZ_RP w Popoudniowej #RozmowaRMF@RMF24pl @Radio_RMF24 pic.twitter.com/JVhOK5LGqj

Rozmowa_RMFSeptember 2, 2025

Podkreślił jednak, że samodzielne rządy PiS byłyby "stabilniejsze dla Polski".

Zaapelował na antenie radia do polityków Konfederacji o to, by ci określili się, z kim chcą związać swoją polityczną przyszłość.

Notatka MSZ. Jan Dziedziczak: Mam swoje obserwacje

Poseł PiS był pytany także o kwestię notatki MSZ w sprawie wizyty Karola Nawrockiego w USA, która - jak informował szef prezydenckiego biura polityki międzynarodowej Marcin Przydacz - dotarła do KPRP. Poseł PiS zasugerował, że odpowiedzialność za tę sytuację ponosi rząd.

Ja mam swoje obserwacje, to rząd ujawnił notatkę MSZ, aby podgrzać atmosferę. W moim prywatnym śledztwie wyciek instrukcji był ze strony rządu - stwierdził.

Ja mam swoje obserwacje, to rzd ujawni notatk @MSZ_RP, aby podgrza atmosfer. W moim prywatnym ledztwie wyciek instrukcji by ze strony rzdu - Jan Dziedziczak, @pisorgpl, byy wiceszef @MSZ_RP w Popoudniowej #RozmowaRMF@RMF24pl @Radio_RMF24 pic.twitter.com/hSJnuZNyek

Rozmowa_RMFSeptember 2, 2025

Prowadzący Piotr Salak dopytywał posła Prawa i Sprawiedliwości także o to, dlaczego w spotkaniu prezydenta RP Karola Nawrockiego z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem zabraknie przedstawicieli resortu dyplomacji. Polityk stwierdził, że jest to efekt "braku wzajemnego zaufania" między rządem i Pałacem Prezydenckim.

Dziedziczak o wizycie prezydenta w USA. "Mam nadzieję, że tego nie usłyszymy"

Jan Dziedziczak mówił również o tym, co musiałoby się wydarzyć w trakcie spotkania przywódców Polski i USA w Waszyngtonie, by można było ocenić, że ta wizyta się nie udała.

Jeśli byśmy usłyszeli, że Stany Zjednoczone wycofają wojska (z Polski - red.) to znaczy, że ta wizyta byłaby nieudana, ale mam nadzieję, że tego nie usłyszymy - wskazał.

Jeli bymy usyszeli, e Stany Zjednoczone wycofaj wojska [z Polski] to znaczy, e ta wizyta byaby nieudana - Jan Dziedziczak, @pisorgpl, byy wiceszef @MSZ_RP w Popoudniowej #RozmowaRMF@RMF24pl @Radio_RMF24 pic.twitter.com/XhKENDuRCj

Rozmowa_RMFSeptember 2, 2025

Nawiązał także do wcześniejszej wizyty - jeszcze w okresie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w Polsce - Karola Nawrockiego w USA. Prezydent Karol Nawrocki jest wielkim kapitałem Polski. To, że prezydent Stanów Zjednoczonych zdecydował się przyjąć w swoim gabinecie kandydata na prezydenta, który wtedy nie prowadził w sondażach, czyli zaryzykował swój autorytet, żeby poprzeć jednego z kandydatów, to już jest wyraźny sygnał sympatii dla konserwatywnych środowisk w Polsce - podsumował.