Sezon w piłkarskiej 1. lidze zbliża się ku końcowi, a rumieńców nabiera walka o awans do Ekstraklasy. Bardzo blisko awansu jest Miedź Legnica, ale za plecami tej drużyny robi się zdecydowanie ciekawiej. Bezpośredni awans wywalczy także druga drużyna w tabeli. Kolejne cztery powalczą o Ekstraklasę w play-offach. Lista chętnych ciągle jest bardzo długa.

Miedź Legnica pewnie zmierza po awans, choć niedawno drużynie przytrafiła się wpadka w postaci porażki z broniącym się przed spadkiem Stomilem Olsztyn oraz remis z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Mimo to Miedź na sześć kolejek przed końcem sezonu ma 8 punktów zapasu nad wiceliderem, a więc Widzewem Łódź i 10 nad trzecią w tabeli Arką Gdynia. Awans jest więc już całkiem blisko.

Ostra rywalizacja o Ekstraklasę

Za plecami ekipy z Legnicy sytuacja się jednak komplikuje. Do Ekstraklasy bezpośrednio trafi jeszcze jedna drużyna. Kolejne cztery powalczą w play-offach. Drugi w tabeli Widzew ma teraz niewielką przewagę nie tylko nad Arką, ale też nad Koroną Kielce. Te drużyny mogą jeszcze odebrać łodzianom bezpośredni awans. 

Gdynianie śrubują serię meczów bez porażki. Na liście już 9 takich spotkań (8 zwycięstw i remis). Kielczanie mogą pochwalić się identyczną serią meczów bez przegranej, ale wygrali w tym czasie 4 spotkania a 5 zremisowali. Już jutro obie drużyny powalczą w bezpośrednim meczu w Kielcach. Zresztą dla Korony najbliższe dni mogą okazać się kluczowe, bo po meczu z Arką czekają ją wyjazdowy pojedynek z Widzewem i to już we wtorek. Gdynianie mają z kolei na horyzoncie pojedynek z Miedzią. Sytuacja w czubie tabeli może się więc jeszcze zmienić. Szczególnie, że Widzew, choć głównie ostatnio wygrywa to wiosną już także tracił punkty.

Za plecami tej czwórki trwa za to zacięta walka o pozostałe miejsca w play-off. Na razie zajmują je Chrobry Głogów i ŁKS. Te drużyny spotkają się wieczorem w Łodzi. To będzie wyjątkowe starcie dla fanów łódzkiej drużyny, bo połączone z otwarciem nowego, długo oczekiwanego stadionu. Prace udało się zakończyć kilka miesięcy przed terminem. Chrobry i ŁKS mają po 42 punkty. Tuż za nimi Sandecja Nowy Sącz, Odra Opole, GKS Tychy i Podbeskidzie.

Kłopoty Sandecji, ale to jeszcze nie koniec

Sandecja powoli wypisuje się z tej walki, bo nie wygrała żadnego z trzech ostatnich meczów. Odra w ostatnim czasie bez porażki, a drużynę czekają jeszcze mecze z Arką i ŁKS-em, które mogą okazać się kluczowe. 

Tyszanie próbują wyjść z tarapatów. Po serii trzech porażek przyszły dwa remisy. Mimo kryzysu szanse na Ekstraklasę ciągle są. Nie straciło ich także Podbeskidzie, choć ekipa z Bielska-Białej jest w tym gronie w najgorszej sytuacji. "Górale" czekają na ligowe zwycięstwo od 20 listopada. Od tego czasu 7 meczów zremisowali a 3 przegrali. Przed drużyną Podbeskidzia na sam koniec sezonu jeszcze domowe starcie z Arką i wyjazd na mecz z Widzewem. Być może to także będą kluczowe pojedynki dla układu tabeli.

Program 29. kolejki 1. ligi:

piątek, 22 kwietnia

Resovia Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec (godz. 18.00)

ŁKS Łódź - Chrobry Głogów (20.30)

sobota, 23 kwietnia

Korona Kielce - Arka Gdynia (12.40)

GKS Jastrzębie - Widzew Łódź (15.00)

Puszcza Niepołomice - Górnik Polkowice (18.00)

Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz (20.30)

niedziela, 24 kwietnia

GKS Tychy - GKS Katowice (12.40)

Skra Częstochowa - Odra Opole (15.00)

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stomil Olsztyn (18.00)

Opracowanie: