Agnieszka i Urszula Radwańskie oraz Michał Przysiężny powalczą dziś o awans do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawie w Wimbledonie. W deblu i mikście zagra jeszcze pięcioro polskich tenisistów.

Rozstawiona z numerem czwartym Agnieszka Radwańska wystąpi na Korcie Centralnym. Bedzie to jej pierwszy występ od ubiegłorocznego finału, w którym przegrała w trzech wyrównanych setach z Amerykanką Sereną Williams. Tym razem przeciwniczką 24-letniej Polki będzie Francuzka Mathilde Johansson, 98. w rankingu WTA Tour. Do tej pory panie jeszcze ze sobą nie grały. Wyjdą na kor prawdopodobnie około godziny 17. 

Mecz z Francuzką nie powinien przysporzyć problemów naszej czwartej rakiecie świata. Urodzona w Szwecji zawodniczka nie ma na koncie dużych sukcesów, więc jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Radwańska powinna wygrać w dwóch łatwych setach.

Wcześniej, w drugim meczu (pierwszy pojedynek kobiet rozpocznie się o 12.30) na korcie nr 17, wystąpi Michał Przysiężny. Jego rywalem będzie Kevin Anderson z RPA. Jeśli Polak pokona wyżej notowanego rywala osiągnie swój największy sukces w wielkim szlemie. Łatwo jednak nie będzie bo Anderson to 23. rakieta świata, mierzy ponad dwa metry i właśnie wzrost przeciwnika musi wykorzystać Przysiężny planując taktykę. Jeśli zmusi Andersona do wysiłku może pokusić się o niespodziankę.

Dopiero pod wieczór o awans do trzeciej rundy będzie walczyć Urszula Radwańska, 44. w rankingu WTA Tour. Po drugiej stronie siatki, w ostatnim pojedynku na korcie numer 14., stanie Amerykanka Alison Riske, z którą krakowianka ma niekorzystny bilans 1-2. Obie panie grają o swój najlepszy wynik w wielkim szlemie, bo w trzeciej rundzie jeszcze nie grały. 

O godz 12.30 czasu polskiego występy w Londynie rozpoczną dwa polskie deble. Na korcie numer 9 Łukasz Kubot i Marcin Matkowski zagrają przeciwko Szwedowi Johanowi Brunstromowi i Ravenowi Klaasenowi z RPA. Natomiast na "19-tce" Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk spotkają się z Litwinem Ricardasem Berankisem i Yen-Hsun Lu z Tajwanu.

Około godz. 17 w pierwszej rundzie gry mieszanej wystąpi Alicja Rosolska w parze ze Szwajcarem Robinem Haasem. Ich rywalami będą Brytyjczycy Heather Watson i Jonathan Marray. 

Czarna środa na Wimbledonie

Sensacyjnie zakończył się wczorajszy pojedynek Rogera Federera. Tenisista nie obroni tytułu sprzed roku w wielkoszlemowym turnieju na trawiastych kortach w Wimbledonie. Szwajcar przegrał w drugiej rundzie z Ukraińcem Serhijem Stachowskim 7:6 (7-5), 6:7 (5-7), 5:7, 6:7 (5-7). Federer to siedmiokrotny triumfator Wimbledonu (2003-2007, 2009, 2012). Jego wczorajszy rywal zajmuje w światowym rankingu dopiero 116. miejsce. 

Wczoraj z turniejem pożegnało się siedmioro byłych liderów rankingów ATP World Tour i WTA Tour. Los Federera podzielili: Rosjanka Maria Szarapowa, Caroline Wozniacki, Serbki Ana Ivanovic i Jelena Jankovic oraz Australijczyk Lleyton Hewitt. Białorusinka Wiktoria Azarenka, oddała mecz drugiej rundy walkowerem.

O losach aż siedmiu spotkań zadecydowały względy zdrowotne. Doszło do czterech walkowerów i trzech kreczy. Belg Steve Darcis nie wyszedł do gry przeciwko Łukaszowi Kubotowi z powodu kontuzji barku, natomiast Czech Radek Stepanek poddał mecz Jerzym Janowiczem (nr 24.) przy stanie 3:6, 3:5 z powodu problemów z lewym udem i plecami.