Dziś i jutro polscy siatkarze zmierzą się w Łodzi z Kubańczykami. Jeśli myślą jeszcze o występie w turnieju finałowym Ligi Światowej w Cordobie, nie mogą pozwolić sobie na choć jedną przegraną. Kuba w ośmiu meczach przegrała tylko raz - w Hawanie z Polską.

Kluczem do sukcesu, według podopiecznych Daniela Castellaniego, będzie silna zagrywka i sprytny atak. Musimy odrzucić ich od siatki, a w serwisie wykazać się większym cwaniactwem - powiedział przyjmujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle Michał Ruciak.

Nie możemy dać im pograć, bo zrobią z nas miazgę. Przy ich warunkach fizycznych są w stanie zrobić w ataku wszystko, dlatego to my musimy kontrolować przebieg spotkania - dodał Daniel Pliński.

W tabeli grupy D liderem zostali Niemcy, którzy rozegrali już swoje spotkania piątej kolejki. W środę i czwartek pokonali w Berlinie Argentynę i na koncie mają cztery porażki - wszystkie z Kubą. Z Polakami zespół prowadzony przez Raula Lozano zmierzy się 8-9 lipca w katowickim Spodku.

Do Final Six w Cordobie, w którym udział jako gospodarz ma zagwarantowany zespół Argentyny, zakwalifikują się zwycięzcy wszystkich czterech grup i drużyna z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmą drugie miejsca.