"Chcemy wygrywać. Mogę obiecać, że zawodnik, który znajdzie się na parkiecie, będzie walczył o każdą piłkę" - powiedział nowy szkoleniowiec biało-czerwonych Andrea Anastasi. W poprzednich latach rozgrywki Ligi Światowej były traktowane jako poligon doświadczalny. Włoch zadeklarował, że w tym roku wystawi najmocniejszy skład.

Widzę, że chłopcy kochają reprezentację i dzięki temu jest znacznie łatwiej pracować. Motywacja jest wielka, ale nie obiecam wygranych. Jesteśmy dopiero na początku naszej drogi i ciężko cokolwiek przewidzieć - skomentował trener.

Zrobimy wszystko, by polska publiczność nie była zawiedziona. Z dotychczasowej pracy trenera i reprezentacji jestem bardzo zadowolony, ale ocena przyjdzie po wynikach. Atmosfera w kadrze jest znakomita. Nie ma narzekania, jest za to chęć i uśmiech - coś czego dawno już nie było - powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski.

Mecze fazy interkontynetalnej odbędą się: w Łodzi z mistrzem olimpijskim USA, w Płocku z Portoryko i w Katowicach z mistrzem świata Brazylią. Bilety w Katowicach są już wykupione, pozostały jeszcze na spotkania w Łodzi i Płocku. W tym tygodniu ruszy także sprzedaż na rundę finałową w hali na granicy Gdańska i Sopotu- powiedział Przedpełski.

Włoski szkoleniowiec nie chciał podawać również pierwszej szóstki, na którą postawi w towarzyskich meczach z Rosją w Miliczu (20-21 maja). Te spotkania są dla nas bardzo ważne. Powiedzą gdzie w tej chwili jesteśmy, a zmierzenie się z jedną z najlepszych ekip na świecie jest zawsze dobrym sposobem na sprawdzenie swojej dyspozycji- podkreślił.