17 lutego rozpocznie się demontaż iluminacji świątecznej w Warszawie. W związku z tym najbliższy weekend będzie ostatnią możliwością, by ją zobaczyć.
Jeszcze tylko w ten weekend mieszkańcy Warszawy i turyści będą mogli zobaczyć świąteczną iluminację. Od poniedziałku ruszy jej demontaż, a następnie trafi ona do magazynu, by w grudniu znowu pojawić się na ulicach miasta.
Koniec tego roku to też ostatni czas, kiedy będzie można zobaczyć obecne na ulicach ozdoby w stylu retro. To ostatni rok obowiązywania na nie 3-letniej umowy. Od 2026 roku iluminacja będzie inna.
Wiszące dekoracje mają nawiązywać do lat 50. i 60. To charakterystyczne dla okresu PRL-u stare lampki choinkowe, bombki w kształcie muchomorów, ale także znane z babcinych kredensów kryształy.
Łańcuchami i lampkami przyozdobione zostały Trakt Królewski i ul. Świętokrzyska. Na pl. Pięciu Rogów można zobaczyć m.in. saturatory i wagi sklepowe. Dla najmłodszych przygotowano iluminację retro karuzel i zabawek z lat dzieciństwa ich rodziców i dziadków. Są też również świecące pojazdy - syrenka i motorower ryś.
Wszystkie świetliste ozdoby wykonane są z energooszczędnych diod eko-LED, które zużywają 10 razy mniej prądu niż tradycyjne oświetlenie.