​37-latek, który na przejściu dla pieszych przy ul. Zaborowskiej w Słupsku (Pomorskie) potrącił skodą dwie nastolatki, był pod wpływem środków odurzających - podała słupska policja.

Do zdarzenia doszło we wtorek. Jak poinformował pełniący obowiązki oficera prasowego KMP w Słupsku sierż. szt. Jakub Bagiński, wstępne ustalenia wskazują, że 37-letni kierujący skodą nie ustąpił pierwszeństwa na przejściu dla pieszych czterem osobom. Dwie z nich, widząc nadjeżdżający samochód, odskoczyły na bok. Dwie kolejne nie zdążyły tego zrobić. Auto potrąciło nastolatki w wieku 16 i 17 lat, które na badania diagnostyczne zostały przewiezione do szpitala.

Kierowca skody, mieszkaniec Słupska, w chwili wypadku był trzeźwy. Badanie testerem narkotykowym wykazało jednak, że zdecydował się on wsiąść za kierownicę po zażyciu środków odurzających. Od mężczyzny została pobrana krew do badań, a także zatrzymano mu prawo jazdy - podał sierż. szt. Bagiński.

Grozi mu do 2 lat więzienia.