​Dziennikarka, senator i społeczniczka Krystyna Bochenek zostanie w tym roku upamiętniona plenerową rzeźbą w przestrzeni jednego z placów Katowic. To efekt głosowania mieszkańców w corocznym plebiscycie na tę formę honorowania zasłużonych dla miasta twórców.

Tablicami upamiętnieni zostaną w tym samym miejscu malarz, rysownik i pedagog, twórca metaweryzmu Piotr Szmitke oraz plakacista, inicjator i organizator Biennale Plakatu Polskiego w Katowicach Tadeusz Grabowski.

Kolejne rzeźby, przedstawiające wybitne postaci świata kultury związane ze stolicą Górnego Śląska, odsłaniane są od 2004 r., w galerii artystycznej na katowickim Placu Grunwaldzkim, nieopodal Spodka. W plebiscycie można głosować na postaci zgłoszone przez środowiska artystyczne. O wyborze osób upamiętnianych w galerii decyduje prezydent miasta na podstawie wyników plebiscytu.

Ile głosów oddano?

Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka katowickiego magistratu Sandra Hajduk, w tegorocznym głosowaniu największą liczbę głosów otrzymali Krystyna Bochenek, Tadeusz Grabowski i Piotr Szmitke. Na Krystynę Bochenek, Tadeusza Grabowskiego i Piotra Szmitke mieszkańcy oddali ponad 57 proc. spośród ponad 550 oddanych głosów.

Biorąc pod uwagę wyrównane wyniki głosowania zdecydowałem, że uhonorujemy całą trójkę. W Galerii Artystycznej pojawi się popiersie Krystyny Bochenek, natomiast Piotr Szmitke i Tadeusz Grabowski zostaną uhonorowani tablicami pamiątkowymi - zapowiedział cytowany przez Hajduk prezydent Katowic Marcin Krupa.

Uroczyste odsłonięcie wybranego w plebiscycie pomnika przy pl. Grunwaldzkim odbędzie się, jak w poprzednich latach, w połowie września, podczas obchodów nadania Katowicom praw miejskich.

Jeden z plebiscytów nie został rozstrzygnięty. Dlaczego?

Przed dwoma laty ze względu na rozpoczynającą się epidemię plebiscyt nie został rozstrzygnięty. Miasto wyjaśniało, że okoliczności wymagały działań w przestrzeniach bardziej potrzebujących interwencji. Fundusze na konkurs w 2020 r. przeznaczono więc na inne przedsięwzięcia, a wybór postaci odłożono na 2021 r., kiedy zdecydowano o uhonorowaniu Józefa Świdra - wieloletniego dyrektora artystycznego Oddziału Śląskiego Polskiego Związku Chórów i Orkiestr.

W ubiegłym roku, w uznaniu głosów mieszkańców zaangażowanych w przedsięwzięcie, prezydent Krupa postanowił upamiętnić także rzeźbą wybitnego reżysera i senatora Kazimierza Kutza, który zarówno w 2020 r., jak i w 2021 r., znalazł się w gronie trzech kandydatów z największą liczbą głosów. Tablicą upamiętniono natomiast literaturoznawcę prof. Krzysztofa Uniłowskiego.

W poprzednich edycjach plebiscytu z reguły upamiętniano jedną postać, która zdobyła najwięcej głosów mieszkańców. W 2019 r. podczas obchodów urodzin miasta przy pl. Grunwaldzkim odsłonięto rzeźbę przedstawiającą Bernarda Krawczyka - aktora teatralnego, filmowego i telewizyjnego, a rok wcześniej Tadeusza Kijonkę - poetę, dziennikarza, wieloletniego redaktora naczelnego miesięcznika "Śląsk".

Wizerunki twórców w katowickich alejkach

Wcześniej w alejkach Placu Grunwaldzkiego znalazły się wizerunki twórców, którzy mieli duży wkład w życie kulturalne regionu. Są m.in. popiersia aktorów: Zbigniewa Cybulskiego, Aleksandry Śląskiej i Bogumiła Kobieli, kompozytorów Wojciecha Kilara i Henryka Mikołaj Góreckiego, grafika Pawła Stellera, malarzy: Jerzego Dudy-Gracza i Teofila Ociepki, twórcy zespołu pieśni i tańca "Śląsk" Stanisława Hadyny, pisarzy: Alfreda Szklarskiego i Wilhelma Szewczyka, folklorysty Adolfa Dygacza, malarza i performera Andrzeja Urbanowicza, bluesmana Jana "Kyksa" Skrzeka i plastyka i filmowca Antoniego Halora.

Plenerowa galeria artystyczna przy katowickim Placu Grunwaldzkim to pomysł architektów Aliny i Andrzeja Grzybowskich, którzy w 2002 r. na zlecenie miasta zaprojektowali przebudowę skweru. Intencją Grzybowskich było utworzenie miejsca upamiętniającego wybitnych artystów związanych z miastem i regionem. Pierwszy pomnik - Zbigniewa Cybulskiego - odsłonięto tam w 2004 r.