We wsi Drobnice (woj. łódzkie) w sobotę rano znaleziono zanurzone w stawie auto. W środku były ciała dwóch mężczyzn - mieszkańców powiatu wieluńskiego w wieku 18 i 39 lat. Okazało się, że byli oni druhami w Ochotniczej Straży Pożarnej w Drobnicach.

REKLAMA

W sobotę po godzinie 7:00 dyżurny wieluńskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Drobnice na jednym z pól uprawnych w stawie znaleziono zanurzonego citroena.

Na miejsce natychmiast zadysponowano służby ratunkowe. Podczas akcji strażacy wydobyli z auta ciała dwóch mężczyzn w wieku 18 i 35 lat. To mieszkańcy powiatu wieluńskiego.

Okazało się, że ofiarami byli druhowie w Ochotniczej Straży Pożarnej w Drobnicach.

"W zdarzeniu tym zginęło dwóch druhów naszej jednostki" - napisali strażacy w mediach społecznościowych.

Niedziela była dniem żałoby w jednostce OSP w Drobnicach.

Samochód został wydobyty na brzeg. Na razie nie wiadomo, jak pojazd znalazł się w stawie. Ma to wyjaśnić prowadzone pod nadzorem prokuratora śledztwo.