Otoczony krawężnikiem, przysypany ozdobnymi kamieniami, z posadzoną w środku tują - takie zdjęcie hydrantu w mediach społecznościowych zamieścili strażacy ochotnicy z Górki Pabianickiej (woj. łódzkie). Według nich, w razie pożaru, hydrant jest bezużyteczny, bo woda z niego nie ma szans popłynąć.

Strażacy ochotnicy z Górki Pabianickiej ( Łódzkie) załamują ręce i apelują w mediach społecznościowych do mieszkańców. Na swoim profilu facebookowym zamieścili zdjęcie hydrantu, który w razie pożaru będzie bezużyteczny. Właściciel posesji, na której się znajduje,  przysypał go ozdobnym kruszywem, posadził tuję i co najważniejsze otwór zaworu zasuwy hydrantu został zalany betonem.

W tym momencie ten hydrant "na życzenie właściciela posesji i ku uciesze siąsiadów" stał się bezużyteczny dla Nas...W przypadku nie daj Boże pożaru, a zaraz zaczyna się sezon grzewczy, ten hydrant nie poda wody dla naszych samochodów pożarniczych. A następny hydrant jest dopiero przy budynku naszej Strażnicy! Więc czym gasić mamy? - piszą na Facebooku strażacy ochotnicy. 

Problem został już ponoć rozwiązany. Właściciele posesji usunęli wszystkie przeszkody - roślinę, kruszywo i krawężniki - mówi Jędrzej Pawlak, rzecznik Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, cytowany przez portal tvn24.pl. 

Strażacy przypominają, że według rządowego rozporządzenia, do każdego hydrantu powinien być doprowadzony swobodny dostęp.