718 skontrolowanych kierowców taksówek, prawie 80 funkcjonariuszy lub urzędników i 23 wystawione mandaty - to bilans wielkiej nocnej akcji w Krakowie dotyczącej przewozów na aplikację. W trakcie akcji policji zatrzymano 37-letniego mężczyznę, który ugodził nożem dwóch pasażerów swojej taksówki.

Wielka akcja służb odbyła się w nocy z soboty na niedzielę (10/11 grudnia). Uczestniczyło w niej 63 policjantów (w tym 4 przewodników z psami przeszkolonymi do wyszukiwania narkotyków), 5 funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Krakowie, 8 inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego, a także 2 pracowników Urzędu Miasta Krakowa.

Ich celem była kontrola pojazdów, których kierujący świadczą usługi przewozu osób na aplikację.

Rejon klubów i dyskotek

Odprawa przed akcją odbyła się w Komendzie Miejskiej Policji w Krakowie. Uczestnicy akcji kontrolowali zwłaszcza rejon popularnych klubów i dyskotek przy ulicach Pawiej, Powiśle, plac Szczepański oraz Szpitalnej. Z kolei między 2 a 3:45 przenieśli się na ulice Karmelicką, Miodową i Starowiślną.

Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mł. insp. Sebastian Gleń, "kierowcy byli poddawani szczegółowej kontroli drogowej obejmującej posiadanie stosownej licencji na przewóz osób, dokonywane były kontrole trzeźwości i badanie na zawartość narkotyków, sprawdzany był stan techniczny pojazdu, a w przypadku cudzoziemców przeprowadzano kontrole legalności pobytu na terytorium RP, weryfikowano dokumenty pod kątem ich fałszerstwa". Sprawdzono również, czy kierowcy posiadają narkotyki, broń lub inne przedmioty, których posiadanie jest zabronione.

Podczas akcji zbadano trzeźwość 718 kierowców taksówek, jeden z nich był w stanie nietrzeźwości. Pełną kontrolę drogową przeprowadzono wobec kierowców 151 taksówek - większość z nich to przewoźnicy świadczący usługi na aplikację. W wyniku podjętych czynności ujawniono szereg wykroczeń, naruszeń ustawy o transporcie drogowym i kilka przestępstw.

Policjanci po północy zatrzymali 37-letniego obywatela Ukrainy, który udawał taksówkarza.

Co grozi za brak licencji?

Jako nieuprawniony posiadał na samochodzie oznaczenie taksówki. Mężczyzna licencji na przewóz, ale też nie miał uprawnień do kierowania. Był pod wpływem środków odurzających i posiadał przy sobie mefedron. Mężczyzna odpowie za posiadanie zabronionych substancji, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - podaje mł. insp. Sebastian Gleń.

Jeśli badania krwi potwierdzą, że prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, odpowie on również za to przestępstwo, za które grozi 2 lata więzienia. Za kierowanie bez uprawnień zostanie wobec niego skierowany wniosek o ukaranie do sądu, który może na niego nałożyć grzywnę w wysokości do 30 tys. zł. Za brak licencji grozi mu kara administracyjna (po przeprowadzeniu postępowania przez ITD) w wysokości 12 tys. zł.

Atak kierowcy na pasażerów

Jak informuje rzecznik KWP W Krakowie, "około 3 w nocy interweniowano w sprawie kierowcy taksówki na aplikację, który w rejonie ul. Zwierzynieckiej ugodził nożem dwóch klientów (raniąc ich w nogi) w trakcie sprzeczki o kurs (chciał ich przewieźć "na czarno")".

Pogotowie ratunkowe zabrało rannych mężczyzn do szpitala. Obrażenia, których doznali, nie zagrażały ich życiu, jednak wymagały zaopatrzenia medycznego. 37-latek został zatrzymany przez kryminalnych patrolujących centrum miasta - informuje policjant. Jak dodaje, patrol zauważył toyotę, którą  sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. 

Policjanci zajechali drogę kierowcy, uniemożliwiając mu ucieczkę. Mężczyzna na swoim ubraniu posiadał ślady krwi, natomiast w jego pojeździe policjanci znaleźli nóż, który zabezpieczyli. Kierowca został zatrzymany, natomiast jego samochód został odholowany na policyjny parking. Wczoraj 37-latek usłyszał zarzuty spowodowania naruszenia czynności narządów ciała - podaje mł. insp. Sebastian Gleń.

Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, choć może ona zostać zwiększona.

Mandaty, pouczenia i wnioski o ukaranie

W trakcie akcji policjanci nałożyli na 23 kierowców mandaty, 39 pouczenia, a wobec 2 kierowców skierowano  wnioski o ukaranie. Zatrzymano także kilka dowodów rejestracyjnych, były to przypadki braku obowiązkowego wyposażenia czy braku badań technicznych. Policjanci natrafili również na 4 kierowców bez licencji.

Również inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Krakowie ujawnili przypadki naruszenia ustawy o transporcie drogowym - w tym m.in. brak licencji (samochód został usunięty na parking jak zabezpieczenie na poczet kary), 3 pojazdy niewpisane do licencji, 6 przypadków braku wymaganych w przewozie osób dokumentów, 1 przypadek braku badań lekarskich i psychologicznych kierowcy - wszczynając postępowanie administracyjne w tych sprawach - relacjonuje rzecznik KWP w Krakowie.

Inspektorzy WITD w Krakowie nałożyli także szereg mandatów za wykroczenia drogowe, a także zwracali uwagę na nieprawidłowości w zakresie wymagań dla krakowskich taksówek (brak identyfikatora, brak herby Krakowa, brak cennika, brak numer bocznego taksówki).