O około godzinę są opóźnione pociągi podmiejskie dojeżdżające do Warszawy - poinformowała PAP rzeczniczka Kolei Mazowieckich Donata Nowakowska. Powodem jest padający nieprzerwanie śnieg.

Opóźnienia mają pociągi dojeżdżające do stolicy - zarówno ze strony wschodniej, jak i zachodniej. To tak zwane opóźnienia wtórne, czyli spowodowane tym, że rano mieliśmy poważną awarię pociągu, który trzeba było odholować z toru - wyjaśniła rzeczniczka.

Dodała, że poza awariami taboru, ruch poważnie utrudniają zablokowane przez zwały śniegu zwrotnice kolejowe. To typowe awarie, charakterystyczne dla śnieżycy - powiedział Krzysztof Łańcucki, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, która odpowiada za utrzymanie infrastruktury, w tym zwrotnic kolejowych.

Dodał, że w pozostałych regionach kraju też są opóźnienia, ale nie tak duże jak w Warszawie. Pociągi mogą przyjeżdżać od kilkunastu do kilkudziesięciu minut później, niż przewiduje rozkład.