Generał Alfons Mais, ​głównodowodzący niemieckiej armii, skrytykował braki w stanie Bundeswehry i ocenił, że jest ona "mniej lub bardziej pusta", co ogranicza jej możliwości w obliczu obecnej sytuacji. Z krytyką nie zgadza się minister obrony Niemiec Christine Lambrecht - pisze "Tagesschau".

"W 41. roku swojej służby w czasie pokoju nie uwierzyłbym, że będę musiał przeżyć kolejną wojnę. A Bundeswehra, armia, którą dowodzę, jest mniej więcej pusta. (...) Jestem wkurzony!" - napisał generał we wpisie na LinkedIn.

W ostatnich latach pojawiało się wiele negatywnych informacji o Bundeswehrze, m.in. o niedziałających lub psujących się czołgach czy samolotach. Jak przypomina "Tagesschau", ministerstwo obrony poinformowało w grudniowym raporcie, że działa 77 proc. głównych systemów uzbrojenia, w tym 71 proc. samolotów bojowych i 40 proc. śmigłowców.

Z punktu widzenia Bundeswehry jest jeszcze gorzej. Komisarz ds. sił zbrojnych Eva Hoegl (SPD) również jest zdania, że wyposażenie Bundeswehry pozostawia wiele do życzenia - żołnierzom brakuje m.in. odzieży chroniącej przed zimnem i wilgocią. Wszystko, czego żołnierze potrzebują, musi zostać zapewnione. Sojusz i obrona narodowa to już nie nudna teoria, ale gorzka rzeczywistość - podkreśliła.

Minister obrony Christine Lambrecht (SPD) ocenia sytuację armii o wiele bardziej pozytywnie i zapewnia NATO o pełnym poparciu i gotowości Niemiec. Sojusznicy mogą na nas liczyć, jesteśmy odpowiednio przygotowani, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Moja rada dla wszystkich odpowiedzialnych to zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, aby sprostać wyzwaniom. To jest potrzeba chwili - podkreśliła minister.

Henning Otte (CDU) z Komisji Obrony uważa, że Bundeswehra radzi sobie dobrze. Bundeswehra nie jest pusta, ale Niemcy muszą zwiększyć swój wkład w NATO. Oznacza to, że musimy dążyć do pełniejszego wyposażenia Bundeswehry, do pozycjonowania się znacznie mocniej pod względem gotowości operacyjnej - mówi Otte.

"Dyskusja o wysokości zwiększonego budżetu obronnego już nabiera tempa" - pisze dziennik "Tagesspiegel". Bundeswehra jest od 2017 roku obecna w ramach kontyngentu NATO na Litwie. Stacjonuje tam ok. 600 żołnierzy niemieckich. Dodatkowo siły Bundeswehry mają zostać zwiększone tam o 350 żołnierzy i 100 pojazdów.