Specjalnym pociągiem jadą do Krakowa na uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk i inne osobistości z Warszawy. Pociągiem uda się też rodzina Lecha i Marii Kaczyńskich.

O tym, że premier Tusk ostatecznie zdecydował się pojechać pociągiem poinformował rzecznik rządu Paweł Graś. Pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski już wczoraj postanowił, że uda się do Krakowa pociągiem. Nic nie wiem o tym, by te plany uległy zmianie - mówił rano rzecznik Komorowskiego, Jerzy Smoliński.

Z Tuskiem i Komorowskim jadą także członkowie rządu, niektórzy parlamentarzyści oraz rodziny ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia.