"Nie jestem pewny swojej przyszłości w reprezentacji" - powiedział selekcjoner niemieckiej drużyny Joachim Loew. Jego zespół odpadł w półfinale Euro 2012 po porażce z Włochami (1:2). Wcześniej media informowały, że Loew pożegna się ze stanowiskiem dopiero po mistrzostwach świata w 2014 roku w Brazylii.

Mam ważny kontrakt, ale zobaczymy, jak sprawy się potoczą - powiedział Loew, kiedy dziennikarz gazety "Bild" zapytał go, czy dalej będzie prowadził reprezentację Niemiec.

Po chwili dodał jednak:Odejście już? Razem ze sztabem szkoleniowym nie myśleliśmy o tym. Nasze występy na Euro muszę uznać za udane i to chyba dobra wiadomość. Przyznał także, że musi nabrać nieco więcej dystansu. Powinienem przemyśleć, czy w pracy z kadrą narodową czekają mnie jakieś wyzwania - zakończył.

Loew przejął kadrę po Jurgenie Klinsmannie w 2006 roku. Doprowadził Niemców do drugiego miejsca podczas Euro 2006 i trzeciego na mundiali w RPA w 2010 roku. Podczas Euro 2012 podopieczni Joachima Loewa po raz kolejny wymieniani byli w gronie faworytów. Szli jak burza - jako jedyni zakończyli fazę grupową z kompletem zwycięstw. W ćwierćfinale pewnie pokonali Grecję 4:2. W półfinale ulegli jednak Włochom 1:2 i pożegnali się z turniejem.

Ich porażka w półfinale polsko-ukraińskiego turnieju była jedną z największych niespodzianek piłkarskich mistrzostw Europy.