​Unieważniony został paszport dyplomatyczny byłego szefa MS, posła PiS Zbigniewa Ziobry. Poinformował o tym we wtorek na portalu X wicepremier, szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

REKLAMA

  • Szef MSZ Radosław Sikorski unieważnił paszport dyplomatyczny Zbigniewa Ziobry na wniosek prokuratury; były minister przebywa na Węgrzech.
  • Prokuratura wnioskuje o trzymiesięczny areszt dla Ziobry, któremu chce postawić 26 zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości.
  • Posiedzenie aresztowe ma odbyć się w grudniu; po zgodzie sądu możliwy jest list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania.
  • Ziobro odpiera zarzuty, twierdząc, że działał zgodnie z prawem i nazywa sprawę "polityczną zemstą"; prokuratura podkreśla, że jego stan zdrowia pozwala na prowadzenie czynności.
  • Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej rmf24.pl

"Na wniosek Prokuratury Krajowej unieważniłem paszport dyplomatyczny Zbigniewa Z." - napisał we wtorek Sikorski.

Na wniosek @PK_GOV_PL uniewaniem paszport dyplomatyczny Zbigniewa Z.

sikorskiradekNovember 18, 2025

W zeszłym tygodniu do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa skierowano wniosek o aresztowanie na trzy miesiące Zbigniewa Ziobry. Chodzi o sformułowane przez Prokuraturę Krajową 26 zarzutów dotyczących nadużycia w związku z badaniem sprawy Funduszu Sprawiedliwości.

Tydzień temu Ziobro przekazywał, że przebywa w Budapeszcie. Nie zadeklarował jednoznacznie, ani że wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech, ani że wróci do Polski.

Posiedzenie aresztowe sądu w tej sprawie, na którym podjęta zostanie decyzja o ewentualnej zgodzie na areszt, ma się odbyć 22 grudnia o godz. 10 - dowiedział się dziennikarz RMF FM Tomasz Skory.

Jak wcześniej tłumaczył rzecznik PK prok. Przemysław Nowak, po ewentualnej zgodzie sądu na areszt prokurator mógłby wszcząć poszukiwanie Ziobry listem gończym. Z kolei do ewentualnego wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Ziobry potrzebna jest kolejna zgoda sądu. Jak zaznaczał rzecznik PK, teoretycznie wniosek prokuratora o ENA byłby możliwy nawet w dniu zgody na areszt.

Immunitet Ziobry uchylony

Sejm uchylił immunitet Ziobrze i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualne aresztowanie 7 listopada br. Tego samego dnia, kilka godzin później, prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów oraz o zatrzymaniu go i przymusowym doprowadzeniu przez ABW.

Zarzuty, które prokuratura chce przedstawić Ziobrze, dotyczą m.in. założenia i kierowania "zorganizowaną grupą przestępczą, jak również ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i przywłaszczania pieniędzy uzyskiwanych w tej drodze".

Jak mówił rzecznik PK, łącznie zarzuty wobec Ziobry, w tym dotyczące współdziałania przy udzielaniu dotacji podmiotom nieuprawnionym, obejmują kwotę ponad 143 mln zł.

Prok. Nowak uzasadniał, że konieczność zastosowania aresztu wobec Ziobry wynika "z zachodzącej w sprawie uzasadnionej obawy ucieczki lub ukrycia się, obawy bezprawnego utrudniania postępowania, a nadto z realnej groźby wymierzenia surowej kary".

Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany przebywa obecnie na Węgrzech, wobec czego nie udało się go zatrzymać - mówił prok. Nowak.

Wcześniej do wniosku prokuratury na platformie X odnosił się Ziobro. "Zawsze działałem zgodnie z prawem. Wszystkie decyzje dotyczące Funduszu Sprawiedliwości miały oparcie w ustawach" - pisał były minister.

Według niego wniosek o aresztowanie to "czysta zemsta Tuska za śledztwa ujawniające gigantyczne złodziejstwo w jego otoczeniu - od Nowaka, przez Giertycha i Grodzkiego, po Gawłowskiego". "To także odwet za postępowania dotyczące podejrzeń korupcji jego samego" - stwierdził Ziobro.

Kwestia zdrowia Zbigniewa Ziobry

Prokuratura - jeszcze przed skierowaniem wniosku do Sejmu w sprawie Ziobry - zasięgnęła opinii biegłej onkolog, która oceniła, że stan zdrowia posła, aktywnego zawodowo, pozwala na przeprowadzenie czynności z jego udziałem.

Kwestię dotyczącą zdrowia Ziobry podnoszą często posłowie PiS, według których stan byłego ministra sprawiedliwości uniemożliwia jego tymczasowe aresztowanie.

Prok. Nowak zapewniał na konferencji w sprawie skierowania wniosku o areszt, że prokurator "nie będzie kontynuował wnioskowania o tymczasowe aresztowanie, czy nie będzie kontynuował zatrzymania i stosowania tego środka", jeśli materiał dowodowy wykaże, że zdrowie posła by na to nie pozwalało.

Co to jest paszport dyplomatyczny?

Paszport dyplomatyczny to oficjalny dokument wydawany przez Ministra Spraw Zagranicznych, uprawniający do podróży zagranicznych i potwierdzający status osoby (np. dyplomaty, urzędnika państwowego) reprezentującej kraj, który może wiązać się z immunitetami i przywilejami dyplomatycznymi.

W przeciwieństwie do paszportu zwykłego, jest on przeznaczony dla osób na oficjalnych stanowiskach, a jego posiadanie nie daje automatycznie przywilejów, ale służy do identyfikacji podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Mogą go otrzymać:

  • Prezydent RP, członkowie rządu, posłowie i senatorowie, dyplomaci.
  • Przedstawiciele organizacji międzynarodowych, w których Polska jest stroną.
  • Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa wykonujący zadania służbowe za granicą.
  • Członkowie rodzin uprawnionych osób, w określonych sytuacjach, np. podczas wspólnej misji zagranicznej lub w celu odwiedzin.

Romanowski bez paszportów

Prokurator unieważnił dwa paszporty posła Marcina Romanowskiego, który przebywa na Węgrzech, tym samym blokując mu ucieczkę poza strefę Schengen - poinformowała "Rzeczpospolita". Taki sam los czeka Zbigniewa Ziobrę, jeśli i on zdecyduje się na azyl polityczny na Węgrzech.

"Po ucieczce Romanowskiego z kraju prokuratura wystąpiła o unieważnienie dwóch jego paszportów do organów je wydających - MSZ i MSWiA. Jeden to paszport dyplomatyczny, który Romanowski posiadał jako wiceminister sprawiedliwości, z kolei drugi to cywilny" - podała "Rzeczpospolita".

Informację tę potwierdził gazecie prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. "Powodem unieważnienia paszportu był wniosek prokuratora prowadzącego śledztwo, złożony na podstawie art. 70 ust. 2 pkt 11 ustawy o dokumentach paszportowych (...). Była potrzeba zabezpieczenia dalszego toku postępowania, w szczególności poprzez uniemożliwienie lub utrudnienie dalszej ucieczki podejrzanego Marcina Romanowskiego przy użyciu tego dokumentu, w tym uniemożliwienie opuszczenia strefy Schengen" - dodał.

Romanowski w odpowiedzi dla "Rz" w tej sprawie potwierdził, że oba paszporty mu unieważniono - otrzymał taką informację w systemie mObywatel. W tekście gazety czytamy też, że Romanowski pozbawiony paszportów wystąpił o Genewski Dokument Podróży.