Prawo i Sprawiedliwość jednak nie zrezygnuje ze swoich wpływów w sektorze finansowym. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że to on - już w czwartek - powoła nowego szefa Komisji Nadzoru Finansowego.

REKLAMA

Morawiecki nie ujawnił jeszcze, komu powierzy stanowisko nowego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.

Dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda usłyszał w partyjnej centrali na Nowogrodzkiej, dlaczego premier nie zostawi decyzji nowemu szefowi rządu. Ma to być odwet za to, że nowa koalicja nie dała Prawu i Sprawiedliwości nawet stanowiska wicemarszałka Sejmu dla Elżbiety Witek. Po tym ruchu politycy PiS zrozumieli, że będą usuwani ze wszystkich państwowych stanowisk.

Powołanie nowego szefa Komisji Nadzoru Finansowego to bardzo ważna kwestia, bo KNF może nakazywać wszystkim bankom w Polsce, jak mają działać. Bez zgody komisji nie da się także powołać pełnoprawnych prezesów największych instytucji finansowych, takich jaki PKO BP, Pekao SA, PZU czy giełda.

Premier: Chętnie spotkam się z marszałkiem Sejmu

Mateusz Morawiecki powiedział dziś, że chętnie spotka się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.

Może to nie najpiękniej tak się wpraszać na spotkanie, ale jeżeli tylko by mnie zaprosił, to bardzo chętnie się pojawię na takim spotkaniu, ponieważ mam bardzo konkretne propozycje dla polskich rodzin - wskazał.

Tymi propozycjami są: wakacje kredytowe na 2024 r., zamrożenie cen energii elektrycznej i przedłużenie w 2024 r. zerowego VAT-u na żywność. Kryzys energetyczny jeszcze nie jest za nami. Musimy realizować nasze działania osłonowe, dlatego misja naszego rządu musi być kontynuowana. Zerowy VAT na żywność także ulży portfelom polskich rodzin - wskazał Morawiecki.

Pan marszałek mówił przecież, że ma nie być żadnej (sejmowej) zamrażarki, więc zgłaszamy te trzy projekty - zaznaczył i dodał, że zostaną one zgłoszone na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się we wtorek.