Jan Paweł II był jedną z niewielu, jeśli nie jedyną osobistością publiczną, która otwarcie mówiła o sprawach, przed którymi wzdragają się politycy: równości ludzi i sprawiedliwości społecznej – pisze lewicowy i zazwyczaj antykościelny tygodnik brytyjski \"New Statesman\".

Pismo zestawia odwagę papieża w myśleniu o tych sprawach z powściągliwością brytyjskich polityków, widoczną w kontekście zbliżających się majowych wyborów parlamentarnych. Zdaniem pisma, reakcja na śmierć Jana Pawła II dowodzi, jak wielkim szacunkiem cieszył się on sam i instytucja papiestwa.

Gazeta podkreśla, że papież wyrzekał się retorycznych uników, stał na gruncie zasad i podejmował zagadnienia, których nikt nawet nie chciał dostrzec. (…) Jan Paweł II znalazł język, którym wielu polityków w ogóle nie umie się posługiwać i nie czuje takiej potrzeby. Życiu politycznemu brak takiego języka, a nigdy nie był on bardziej potrzebny - konkluduje \"New Statesman\".