Po serii mocnych podwyżek, a następnie wysokim utrzymaniu kwot, ceny paliw zaczęły spadać. Przede wszystkim chodzi o benzynę i autogaz LPG. "Spodziewam się, że będziemy mieć do czynienia z promocjami głównie na stacjach sieciowych, a to wymusi ruch też na pozostałych operatorach rynku. W okresie świątecznym z całą pewnością będzie szansa na tańsze tankowanie. Też nic nie wskazuje na to, żeby scenariusz na rynku ropy naftowej gwałtownie się zmienił. Do końca roku oczekujemy sytuacji stabilnej, bez podwyżek cen paliw na stacjach, ale z realnymi szansami na jeszcze niższe ceny w kolejnych dniach grudnia" – informowała w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 Urszula Cieślak, analityk rynku paliw z BM Reflex.