Od czwartku operatorzy dronów w Polsce muszą mieć obowiązkowe ubezpieczenie OC, jeśli masa ich sprzętu wynosi od 250 gramów do 20 kilogramów. Za latanie bez polisy grozi kara do 4 tys. złotych. "Teoretycznie ma to przenieść odpowiedzialność na ubezpieczyciela, a jednocześnie też przenieść ten ciężar na pilota. Ubezpieczenie i zasady, które zostały wprowadzone, zostawiają duże pole do nadużyć, jeśli chodzi o interpretację. Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty, jeśli szkoda powstała w wyniku lotu wykonanego z naruszeniem przepisów, a to nakłada na operatora posiadanie pełnej świadomości, czy wykonuje się operację zgodnie z prawem. Nawet jeżeli nieświadomie wykona się takie naruszenie i dojdzie do ewentualnej kolizji, to mamy tu dwuznaczność interpretacji przepisów" – zauważył w rozmowie z Tomaszem Weryńskim na antenie Radia RMF24 ekspert ds. dronów Tomasz Darmoliński, prezes Fundacji "Żelazny" i Akademii BSP.
Czwartek, 13 listopada
Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24
Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!



