Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że w tym roku zostaną otwarte dwa przedstawicielstwa odpowiedzialne za sprzedaż broni, która jest dostępna w nadwyżkach oraz jest wytwarzana w ramach współprodukcji. Chodzi o Berlin i Kopenhagę. "Nie ma większego problemu z koprodukcją, stąd powstaje możliwość eksportu. Pozwoliłoby to na pieniądze na produkcję czegoś innego. Tutaj prezydent nie precyzuje czego. Ale produkowanie czegoś, czego Ukraina potrzebuje i nie ma w wystarczającej skali. (…) To jest też ważny sygnał, który Kijów oficjalnie próbuje transmitować na zewnątrz. Kijów jest już elementem systemu bezpieczeństwa europejskiego, mimo że nie jesteśmy w NATO, czy w Unii Europejskiej, jednak mamy znaczenie, jesteśmy korzystni. To sygnał, że mamy coś, czego potrzebujecie w dalszej perspektywie" – zauważył w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 ukraiński dziennikarz Ołeh Biłecki.
Wtorek, 4 listopada
Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24
Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!



