W czwartek we Francji odbędą się ogólnokrajowe strajki. Skierowane mają być przeciwko cięciom budżetowym i oszczędnościom w wydatkach publicznych. "Przede wszystkim obawiamy się wybuchów przemocy. W wielkich manifestacjach organizowanych przez związki zawodowe zawsze odnajduje się dość duża grupa bardzo gwałtownych chuliganów, którym niespecjalnie chodzi o prośby czy budżet. Raczej o to, żeby rozbić parę sklepów, może pobić się z policją. Policja przewiduje, że może ich być kilka tysięcy, a naprzeciwko nich stanie 80 tysięcy policjantów i żandarmów" - informował w rozmowie z Piotrem Salakiem w Radiu RMF24 Michel Viatteau, były szef biura AFP w Polsce.
Czwartek, 18 września
Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24
Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!



