Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia zdradził, że sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta RP. Hołownia miał więc dokonać, jak sam twierdzi, zamachu stanu. "Pozostaje to w tej chwili do rozstrzygnięcia przez Pana Marszałka, czy zechce wymienić nazwiska oraz opowiedzieć o okolicznościach swojej rozmowy, czy też może pozostanie lojalnym. Zwiększyłoby to szanse gabinetu Donalda Tuska na przetrwanie" – mówiła w Radiu RMF24 prof. Małgorzata Myśliwiec, dziekan Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. "Z pewnością jest to element politycznej gry marszałka Hołowni" – dodała w rozmowie z Maciejem Rybakiem.