Po telefonicznej rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Kijów, wykorzystując ponad 500 dronów i rakiet. W wyniku ostrzału rannych zostały co najmniej 23 osoby, a uszkodzeniu uległa infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne. "Stany Zjednoczone bardzo mocno utrudniają obronę Ukrainie i to trzeba podkreślić. To nie Rosja w tej chwili zyskuje jakąś przewagę nad Ukrainą, ale Rosja po prostu wykorzystuje to, co robi Donald Trump. Sytuacja jest całkowicie niezrozumiała, dlatego że nie idzie się przed prowadzeniem negocjacji od razu na ustępstwa, a takim ustępstwem było wycofanie się z dostaw amunicji" - mówił w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na Antenie Radia RMF24 komandor Maksymilian Dura z portalu Defence24.