W poniedziałek przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław. Paweł Maj miał spędzić w areszcie pięć dni za niezapłaconą przez miasto grzywnę. Za kraty jednak nie trafi, bo ktoś wpłacił grzywnę za miasto. "Wyrok sądu nakazujący iść prezydentowi miasta do więzienia lub zapłacenie grzywny za to, że dzieci ćwiczą, to jest nikczemność. To jest absurd naszego prawa. W momencie, kiedy aferzyści, złodzieje, bandyci chodzą wolni po ulicach, a prezydent miasta ma być skazany na zakład karny tylko dlatego, że wpuścił dzieci na boisko, na orlik (…) to jest absurd" - mówił w rozmowie z Marcinem Jędrychem na antenie Radia RMF24 Paweł Maj.
Poniedziałek, 7 kwietnia

Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24

Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!
Radio Muzyka Fakty