"Zebrał się tak naprawdę w dwie, trzy minuty ogromny tłum ludzi na ulicy. Momentalnie cały ruch też stanął, zrobił się ogromny korek i tak naprawdę tylko ludzi przybywało i panika też narastała. Coraz więcej było też przypadków, że komuś robiło się słabo, ktoś potrzebował jakiejś pomocy, wsparcia. (…) Sytuacja tak naprawdę do tej pory jeszcze nie jest w pełni ustabilizowana" - mówiła w rozmowie z Michałem Zielińskim na antenie Radia RMF24 Kamila Markiewicz, która przebywa w Bangkoku.
Piątek, 28 marca
Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24
Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!



